Tuesday, January 7, 2014

Week 14/ Tydzień 14 ZEUS+Max...(...)+Max+KB... and KB:D

Morning training...Sunny day, about 10 degrees, beautiful sky, birds twitting;) PERFECT!
Another Battle with Zeus - changed tactics - started at average pace and tried to keep it:)
Pullups are still HUGE challenge to me!
I beat my PB - 20 second faster than before...5 mins later decided to do Max. Today it was Jump Max and I started very fast. Last 2 minutes were significantly slower...I beat my PB anyway!
See You later, more Max's will be done)

Przepiękna pogoda, aż się chce ćwiczyć. Jestem pod ogromnym wrażeniem naszej MATKI NATURY:) W planie na dzisiaj (po raz kolejny) Zeus. Zacząłem trochę wolniej niż zwykle i chyba opłaciło się, bo czułem że w 3 rundzie wciąż jestem dość świeży. Dopiero w czwartej totalnie osłabłem na pullups, jednak mimo wszystko wyrwałem kolejne 20 sekund:) Po kilku minutach wziąłem się za JUMP Max i udało się pobić rekord:) Wieczorem na pewno coś jeszcze dorzucę koksu!

Zeus: 26:20 PB

Jump Max 193 PB

EDIT: EVENING WORKOUT: 

100s KB Swing

50x Goblet KB Squat

2x20 1-Legged KB Deadlift

Max Pushup 64 PB 

Max Leg Lever 158 PB

Max Jacknife (100)- 42

Max Lunges(100) - 60

2x20 1-Legged KB Deadlift

Max Climbers (100)86

100s KB Swing

Max Pushup 63

  
Diversified training, a lot of short workouts...Some PB's beaten. It was a good day:) Hope to keep that motivation as long as possible:)

To był naprawdę dobry trening. Wyniki różne ale ogólnie jestem zadowolony. Dużo zróżnicowanych krótkich ćwiczeń. Organizm pobudzony na maxa. Oby ten stan się utrzymywał:)


Waga/Weight 94.3 kg

2 comments:

  1. Ja nie wiem jak wy robicie te skoki?
    Widzę, że w tym ćwiczeniu jestem "daleko za murzynami" ;-)

    ReplyDelete
  2. Rozkładałem to sobie dzisiaj:)
    Najpierw chyba z 40 albo 50, a potem po 20 albo 15;)

    ReplyDelete